ZNAĆ I WIEDZIEĆ, ABY UMIEĆ DOCENIĆ
Uroda twarzy i piękno uśmiechu to główne motywy konsultacyjne w gabinecie ortodontycznym.
Liczne prace naukowe z dziedziny socjologii i psychologi wykazały, że brzydota jest chorobą społeczną!
Ale w jaki sposób określić to co jest piękne, aby móc je dostrzec, docenić a nawet poprawić?
Od zarania dziejów, ludzkość utożsamiała piękno z niektórymi pojęciami matematycznymi (proporcje, symetria, równowaga) czy muzycznymi (harmonia). Trzeba jednak przyznać, że piękna nie da się zmierzyć, ponieważ ono zawsze oczarowuje i sprawia niespodziankę. A bez oczarowania i niespodzianek człowiek popadłby w rutynę, a w końcu w nudę.
Mimo, że do dzisiaj takie pojęcie piękna nadal jest aktualne, to jednak obecnie charakteryzuje się je jako relację między nadawcą i odbiorcą.
Piękno to coś lub ktoś – nadawca (krajobraz, bukiet kwiatów, twarz, uśmiech…), który wzbudza natychmiastową reakcję, wrażenie, emocję, oczarowanie i zachwyt, u tego, kto patrzy – u odbiorcy.
Odbiornikiem natomiast jest ludzkie oko, które odebraną informację (impuls, wrażenie) dostarcza bezpośrednio do mózgu. Wrażliwość mózgowa na dostarczony impuls zależy od wielu czynników, wyjaśniając w ten sposób, że poczucie piękna jest jednocześnie uniwersalne i indywidualne.
Piękna twarz wyraża jednocześnie coś, co zachwyca i przykuwa uwagę tego, kto na nią patrzy.